heroes/skins
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
heroes/skins

new generation of heroes.
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 sex, drugs & tobi.

Go down 
AutorWiadomość
Matt
admin
Matt


Male
Liczba postów : 523
Age : 33
Imię bohatera #1 : Tobi
Imię bohatera #2 : TK + Josh
Registration date : 08/02/2009

sex, drugs & tobi. Empty
PisanieTemat: sex, drugs & tobi.   sex, drugs & tobi. EmptyPon Lut 09, 2009 11:03 pm

sex, drugs & tobi. 66530771so4
tobi's life.
Powrót do góry Go down
https://skinsheroes.forumpolish.com
Matt
admin
Matt


Male
Liczba postów : 523
Age : 33
Imię bohatera #1 : Tobi
Imię bohatera #2 : TK + Josh
Registration date : 08/02/2009

sex, drugs & tobi. Empty
PisanieTemat: Re: sex, drugs & tobi.   sex, drugs & tobi. EmptyCzw Lut 12, 2009 4:09 pm

24 lipiec 2006

Tobi siedział na chodniku w jakiejś ślepej uliczce, niedaleko śmietnika i starał się wkuć w żyłę. Była ona jednak zbyt twarda i nie mógł tego zrobić. Wściekły chłopak cisnął strzykawką przed siebie, podkulił kolana pod brodę i objął je rękoma, po czym zaczął się kiwać i trząść:
-Tobi, Tobi!- usłyszał znajomy głos, a gdy podniósł głowę zoabczył Lyle'a.
-Daj mi coś, daj mi coś kurwa.- rzucił w odpowiedzi i wstał trzymając chłopaka za nadgarstek.
-Stary, nie chce stracić klienta.- odpowiedział Lyle i wyrwał się ze słabego uścisku Tobiego.
-Musisz mi coś dać, albo wykituje!- krzyknał narkoman i złapał kolege za koszulkę.
-Odpierdala ci przez to gówno.- odpowiedział Lyle i pchnął Tobiego który wpadł na śmietnik. Chłopak nie był w stanie się podnieść, leżał tak chwilę po czym skulił się i zaczął trząść z zimna:
-Daj mi coś...- jęknął żałośnie, kuląc się u stóp Lyle'a.
-Jesteś beznadziejny.- podsumował go Lyle i odszedł. Tobi leżał tak aż do wieczora, wtedy mógł już wstać i o własnych siłach wrócić do domu. Podczas drogi powrotnej, zobaczył swojego kolegę Lyle'a. Chłopak sprzedawał towar jakiejś dziewczynie. Tobi nie mógł się powstrzymać, szybko przebiegł przez jezdnię i dotarł do Lyle'a. Widząc Tobiego dziewczyna odeszła, zabierając ze sobą małą torebkę z bardzo cenną zawartością:
-Mówiłem, że już nic ci nie sprzedam.- rzucił Lyle i odwrócił się od Tobiego. Chłopak jednak nie przyszedł do niego by go prosić. Pchnął dilera w wąską uliczkę i zaczął okładać pięściami. Kopał go i bił przez jakieś pięć minut, w końcu przestał. Z przerażeniem spojrzał na Lyle'a leżącego w kałuży krwi. Wytarł dłonie o swoją bluzę i zaczął przeszukiwać kolege, gdy znalazł to czego szukał, czym prędzej uciekł z miejsca zdarzenia.
Powrót do góry Go down
https://skinsheroes.forumpolish.com
 
sex, drugs & tobi.
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» tobi's flat

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
heroes/skins :: past. :: stories.-
Skocz do: